czwartek, 18 grudnia 2014

A little bit of Paris in my room =)

Od kiedy dowiedziałam się że płynie we mnie część francuskiej krwi pokochałam to miasto.

Na początku pomyślałam że zrobię coś świątecznego z prostokątnego wazonu ale wyszło coś innego... =)

Choć 7 rocznicę związku mamy 8 marca to wena twórcza naszła mnie 4 miesiące przed =) 

Postanowiłam ją dać mojemu narzeczonemu wcześniej bo nie mogłam się doczekać aż to zobaczy, prawie z krzesła spadł wiec moi mili zachęcam Was także do robienie własnoręcznych prezentów!!!

Moim zdaniem liczy się własny pomysł i włożone serce.

Jak widzicie z przodu na szkle są odbite nasze twarze. W środku są małe kamyczki, świeczki typu tealight oraz mała wieża Eiffla. Tło zrobiłam metodą decoupage: za pomocą serwetki ryżowej Paris, farby akrylowej kremowej oraz spękania (medium cracle) jest to specjalny płyn do spękań + spękania wypełniłam złotą poroniną, która nadaje starodawny look a po bokach nakleiłam naklejki =D

 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz